Po tym, jak magazyn "Wprost" ujawnił, iż Wojciech Fibak poza kolekcjonowaniem obrazów i prowadzeniem biznesu, zajmuje się poznawaniem młodych i łaknących zarobku dziewcząt, z zamożnymi mężczyznami, opinia publiczna podzieliła się na dwa obozy. Jeden z nich potępia byłego tenisistę za niemoralne praktyki, drugi zaś staje w jego obronie.

Reklama

Na temat całej afery, chętnie wypowiadają się celebryci i osobowości mediów. Dotychczas, swoje poparcie dla Fibaka wyrazili między innymi Daniel Olbrychski i Borys Szyc. Teraz do tego grona dołączyła Alicja Resich-Modlińska:

To dla mnie trochę zaskoczenie. Nie zdawałam sobie sprawy z rozmiarów tego, co było w tym materiale podane. Wojtka znam jako inteligentnego dżentelmena. Kompletnie go z tej strony nie znam. Nic takiego do mnie nie docierało ani nie spotkało mnie z jego strony, ale może ja się też nie łapię w nawiasy wiekowe - powiedziała dziennikarka.