Alicja Majewska mając 24 lata wzięła ślub i w latach 1972-1984, była żoną konferansjera Janusza Budzyńskiego, który prowadził teleturniej "Wielka Gra", zanim w programie pojawiła się Stanisława Ryster.
Alicja i Janusz poznali się podczas jej trasy z zespołem Partita po Związku Radzieckim. W 1972 roku wzięli ślub. To właśnie mąż mobilizował młodziutką i wątpiącą w swoje siły i umiejętności zawodowe Alicję do spróbowania kariery solowej.
- Miałam opiekuna – to był mój mąż. Sama nigdy nie zaniosłabym dokumentów do komisji kwalifikującej na festiwal w Opolu. Nie wierzyłam w siebie, ale miałam wokół ludzi, którzy we mnie wierzyli –mówiła w jednym z wywiadów.
Związek ten nie przetrwał jednak próby czasu a mąż Alicji nie potrafił dochować wierności. Para wzięła rozwód w 1984 roku, a były mąż Alicji zmarł w 1990 roku. Piosenkarka nigdy nie związała się z nikim na stałe.
W rozmowie z dziennik.pl wyznała jednak, jaki jest jej ideał mężczyzny.
- Mój typ mężczyzny od dziecka to był wysoki blondyn w okularach - mówi.
Jej zdaniem mężczyzna powinien być także inteligentny, przystojny, opiekuńczy i troskliwy.
- Pyłek nam spod nóg zdmuchujący. To są ideały a potem…jest jak jest - śmieje się Majewska.