"Akademia Pana Kleksa" w reżyserii Krzysztofa Gradowskiego miała premierę 30 stycznia 1984 roku.
Film był dwuczęściowy – pierwsza część nosiła tytuł "Tajemnice golarza Filipa", a druga – "Przygoda księcia Mateusza". Tę muzyczną baśń kręcono m.in. w pałacu w Nieborowie, w Gołuchowie, w Piotrkowie Trybunalskim ,na Krymie i w Bułgarii.
Piotr Fronczewski nie od razu został Kleksem
Kluczowa okazała się fantastyczna obsada filmu. Czy wiecie, że Ambrożego Kleksa miał grać Jan Kobuszewski? Aktor jednak musiał zrezygnować z powodów zdrowotnych i Kleksem został Piotr Fronczewski, aktor obdarzony niezwykłym głosem.
Dziecięcych odtwórców ról wyłoniono w castingach. Adasia Niezgódkę, baśniowe alter ego samego Jana Brzechwy z książki, który tak samo jak on nie lubił krupniku, marchewki i kolekcjonował guziki, zagrał Sławomir Wronka. Gdy zaczynały się zdjęcia, miał 10 lat.
Co dziś porabia filmowy Adam Niezgódka?
Chłopiec został prawdziwą gwiazdą. Podziwiali go wszyscy, dorośli i dzieci. Sławomir Wronka nie kontynuował jedna kariery aktorskiej. Wybrał inną drogę.
W 1997 roku Sławomir Wronka skończył studia magisterskie na Politechnice Warszawskiej. W 2002 roku obronił doktorat z fizyki wysokich energii.
W 2010 roku zespół naukowy, któremu przewodniczył opracował pierwszy na polskim rynku detektor służący do prześwietlania obiektów przemysłowych. Dzisiaj Wronka jest profesorem doktorem habilitowanym. Pracuje w Narodowym Centrum Badań Jądrowych, gdzie pełni rolę kierownika w Zakładzie Fizyki i Techniki Akceleracji Cząstek.
W nowej, filmowej adaptacji baśni Jana Brzechwy pana Kleksa gra Tomasz Kot. Nie ma tam Adasia Niezgódki, jest Ada Niezgódka, którą gra Antonina Litwiniak.