W maju tego roku Justyna Kowalczyk pożegnała męża. Kacper Tekieli był doświadczonym wspinaczem i instruktorem wspinaczki. Zginął podczas wyprawy do Szwajcarii, dokąd wybrał się, by zdobyć kolejne alpejskie czterotysięczniki. Tekieli zginął w rejonie Jungfrau. Feralnego dnia, 17 maja, spadł razem z lawiną podczas schodzenia z góry.

Reklama

Śmierć męża była wielkim ciosem dla Justyny Kowalczyk. W pogrzebowej mowie mistrzyni olimpijska zobowiązała się, że ona i Hugo będą żyli pełnią życia, tak jak nauczył ich Kacper Tekieli.

Justyna Kowalczyk uczy synka jeździć na nartach

Justyna Kowalczyk prowadzi bardzo aktywne życie i podróżuje razem z małym synkiem. Zabrała Hugona m.in. do Grecji. Co jakiś czas wrzuca do sieci zdjęcia z kolejnych wypraw. Teraz zaczęła uczyć malucha jazdy na nartach.

Na profilu Justyny Kowalczyk-Tekieli w mediach społecznościowych pojawiło się zdjęcie z wyprawy w ośnieżone już Tatry. Ubrany w ciepły kombinezon dwuletni Hugo stoi na nartach. Pierwsze kroki na nartach – napisała Justyna Kowalczyk.

Post bardzo spodobał się fanom, którzy chętnie go lajkują. Po śmierci męża Justyna Kowalczyk zablokowała jednak możliwość komentowania jej wpisów.