Pierwszy raz o konflikcie między Joanną Opozdą a jej ojcem, Dariuszem Opozdą, głośno zrobiło się w 2021 roku. Mężczyzna we wpisie na Facebooku wyraził swoje rozczarowanie z powodu braku kontaktu i wsparcia ze strony córki. Wówczas twierdził, że żona i córki żyją ponad stan na jego koszt, jednocześnie odmawiając mu pomocy po wypadku motocyklowym na Madagaskarze.

Reklama

Kolejne wydarzenia miały miejsce w styczniu 2022 roku po powrocie Dariusza Opozdy do Polski. Mężczyzna rzekomo wyrzucił wówczas żonę z domu i zmienił zamki w drzwiach. Podczas próby odzyskania rzeczy, ojciec Joanny Opozdy miał zaatakować rodzinę, posługując się bronią palną.

Dariusz Opozda o incydencie z bronią: Broniłem swojego życia

Dzwoniłem na policję, ale to nic nie dało. Broniłem swojego życia, bo uważam, że ich cel był jeden - chcieli mnie zabić. Strzał oddałem, aby ich przestraszyć, aby dali mi spokój - tłumaczył się po zdarzeniu.

Wraz z Joanną Opozdą, jej matką i siostrą, do Buska przyjechał wtedy Antoni Królikowski, który rejestrował całe wydarzenie telefonem komórkowym. Po interwencji policji broń użyta przez Dariusza została mu odebrana. Choć śledztwo zostało zakończone, obecnie trwa jeszcze sprawa związana z wykroczeniem, tj. "Użycia broni poza strzelnicą".

Reklama

W lutym tego roku zapadł wyrok nakazowy, nakładający grzywnę w wysokości tysiąca złotych, od którego Dariusz Opozda złożył odwołanie. Rewolwer został mu zwrócony.

Zabezpieczony rewolwer zwrócono właścicielowi, bo taki rodzaj broni można posiadać bez zezwolenia - przekazał "Faktowi" asp. szt. Tomasz Piwowarski, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Busku-Zdroju.

Reklama

Wydawać by się mogło, że po tych zdarzeniach Antek Królikowski odetnie się od teścia na dobre. Okazuje się, że stało się zupełnie inaczej.

Ojciec Joanny Opozdy mówi jaka relacja łączy go z Antkiem Królikowskim

Okazuje się, że Antek zawiązał sojusz z dawnym wrogiem, ojcem matki swojego dziecka, którego publicznie atakował wcześniej w sieci. Dariusz Opozda, po pewnym czasie, pogodził się z zięciem. Złożył mu nawet ciekawą propozycję.

Wybaczyłem mu to wszystko, bo wiem, że dał się wmanewrować w całe to zajście. Nie mam do niego już żadnych pretensji. Rozmawiamy ze sobą, nawet zaproponowałem mu urlop na Madagaskarze w moim hotelu - zdradził ojciec Joanny Opozdy.

Okazuje się, że Dariusz Opozda złożył także pozew do sądu, aby odebrać córce darowiznę w postaci mieszkania.