Patriotyzm i miłość do ojczyzny to wartości, które w Polsce od wieków stanowią integralną część tożsamości narodowej. Coraz więcej znanych osobistości odważnie manifestuje swoje uczucia patriotyczne i przekonania, a niekiedy nawet publicznie wyznaje swoją wiarę. Kto mówi o tym głośno?

Reklama

Które gwiazdy mówią otwarcie o miłości do Ojczyzny?

Tegoroczna edycja Narodowego Marszu dla Życia i Rodziny odbyła się w niedzielę, 18 czerwca, na placu Zamkowym w Warszawie. Wśród ambasadorów wydarzenia znalazł się Rafał Patyra, który jest dziennikarzem oraz prezenterem sportowym, a wcześniej prowadził program religijny "Rodzinny ekspres" w TVP. Dziennikarz, znany ze swojego głębokiego patriotyzmu, kolejny raz promował Narodowy Marsz dla Życia i Rodziny.

Reklama

U nas nie usłyszycie obraźliwych krzyków. U nas nie przeczytacie wulgarnych haseł. U nas każdy z nas będzie potrafił zaśpiewać Mazurka Dąbrowskiego, jeśli tylko przyjdzie taka konieczność – mówił prezenter TVP Rafał Patyra w spocie zachęcającym do udziału w Narodowym Marszu dla Życia i Rodziny.

Rafał Patyra promował Narodowy Marsz dla Życia i Rodziny. / AKPA
Reklama

Magdalena Ogórek o patriotyzmie: Trudno mi powiedzieć, czy dzisiaj młodzi ludzie rozumieją mickiewiczowską tęsknotę

W rozmowie z dziennik.pl o swoim patriotyzmie opowiedziała Magdalena Ogórek. Zapytaliśmy, między innymi, czym jest dla celebrytki patriotyzm, czy przekazała go córce, oraz jak ocenia patriotyczne postawy w naszym społeczeństwie, w tym te wśród młodych ludzi.

W 2017 roku pokazałam córce, że odzyskanie od rodziny Wachterów trzech dzieł sztuki, zrabowanych z Krakowa podczas IIWŚ, warte było każdego mojego czasu i wielu wyrzeczeń. To był wyraz mojego patriotyzmu, tak go rozumiem. Trudno mi powiedzieć, czy dzisiaj młodzi ludzie rozumieją mickiewiczowską tęsknotę, wyrażoną, chociażby w epilogu "Pana Tadeusza" czy w westchnieniu Słowackiego "smutno mi, Boże...". Mam nadzieję, że tak. A jeśli nie, to chociaż może czasem zanucą z Grzegorzem Ciechowskim: "że póki my żyjemy, ona żyje też", rozumiejąc te słowa sercem - powiedziała Magdalena Ogórek w rozmowie z naszą redakcją.

Celebrytka brała udział w Marszu Niepodległości i deklarowała, że kocha Polskę. W 2017 roku Magdalena Ogórek mówiła, że uważa, iż "wspólny przemarsz z flagami przez Warszawę 11 listopada to żywa i piękna lekcja patriotyzmu".

Magdalena Ogórek wielokrotnie brała udział w Marszu Niepodległości. / AKPA

Marcin Kwaśny: Postanowiłem też dać coś od siebie

Marcin Kwaśny w 2016 roku przyznał, że jego pasją stały się realizacje historyczne.

Dwa lata temu trafił do mnie projekt filmu o Żołnierzach Wyklętych autorstwa Konrada Łęckiego. Moja fundacja "Między słowami" postanowiła wyprodukować ten obraz. I tak to się mniej więcej zaczęło (…) Zaś po zagraniu roli rotmistrza Pileckiego, kiedy zdałem sobie sprawę, że ten człowiek poświęcił całe swoje życie służbie krajowi, postanowiłem też dać coś od siebie - wspomina.

Aktor nie wstydzi się głośno mówić o swojej miłości do Ojczyzny. Jakiś czas temu Marcin Kwaśny w rozmowie z chrześcijańską telewizją internetową Salve TV powiedział: Rotmistrz Pilecki otworzył mi oczy na polski patriotyzm (…) Przyszedł czas, który sprzyja tym tematom, czas na to, żeby historie Żołnierzy Wyklętych ujrzały światło dzienne. Te historie to niebywała skarbnica i jak najbardziej nadają się na film. One mrożą krew w żyłach. To jest historia majora Żubryda, Hieronima Dekutowskiego, Zygmunta Szendzielarza „Łupaszki”, Łukasza Cieplińskiego „Pługa” i wielu innych (…) Te historie wciągają jak nurt rzeki i zmieniają człowieka, zmieniają nastawienie do naszej historii, otwierają oczy i są szalenie pouczające.

Marcin Kwaśny głośno mówi o swojej miłości do ojczyzny. / AKPA

Nie od dziś wiadomo, że Ida Nowakowska otwarcie mówi o swojej wierze i patriotyzmie. 2 maja gwiazda Telewizji Polskiej udała się do centrum Warszawy, aby uczcić Dzień Flagi. Pojawiła się na placu marszałka Józefa Piłsudskiego z trzema biało-czerwonymi akcentami. Towarzyszył jej syn Maksymilian. Warto także przypomnieć, że celebrytka z okazji rocznicy Powstania Warszawskiego zabrała swojego dwuletniego syna na spacer po stolicy, pokazując mu miejsca, gdzie toczyły się walki. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, że ubranko dziecka do złudzenia przypominało wojskowy mundur, uzupełniony furażerką i płóciennym plecaczkiem.

Cześć i Chwała Bohaterom. 79. rocznica Powstania Warszawskiego - napisała wówczas Nowakowska na Instagramie.

Ida Nowakowska nie wstydzi się swojej wiary i patriotyzmu. / AKPA

Anna Popek: Wasza służba zasługuje na uznanie, szacunek i pamięć

Koncert "Murem za polskim mundurem" został zorganizowany przez TVP w "geście solidarności z polskimi służbami, które strzegą bezpieczeństwa granicy naszego kraju". Poprowadziła go Anna Popek, która w długiej przemowie zwróciła się do żołnierzy i funkcjonariuszy Straży Granicznej. Prowadząca koncert zaczęła go słowami:

Spotykamy się w szczególnym miejscu i w szczególnym czasie. To tutaj królowie polscy, Aleksander Jagiellończyk i Zygmunt Stary oczekiwali na przyjęcie korony polskiej. Tutaj bywała królowa Bona. Tuż obok nas płynie Bug, zaś kilka kilometrów za nim jest już granica z Białorusią. To właśnie tam Wojsko Polskie, Straż Graniczna, polskie służby strzegą naszego bezpieczeństwa.

Prezenterka TVP zwróciła się także bezpośrednio do funkcjonariuszy służb mundurowych.

Jesteśmy dumni, że mamy takich obrońców, jesteśmy dumni, że mamy was. Tym koncertem pokazujemy, że jesteśmy z wami solidarni, bo nam też zależy na bezpieczeństwie naszej ojczyzny. Chcemy zasypiać i budzić się spokojnie. Wasza służba zasługuje na uznanie, szacunek i pamięć. Wy i wasze rodziny czuwacie i nie są to puste słowa. Widzimy, jak wygląda współczesna wojna. Nie chcemy tego. Pragniemy pokoju (...) Wy stoicie na straży naszych granic, a my stoimy na straży waszego dobrego imienia - podkreśliła.

Anna Popek poprowadziła koncert "Murem za polskim mundurem". / AKPA

Edyta Górniak: Mój syn obudził we mnie patriotyzm

Jakiś czas temu Edyta Górniak wybrała się na wycieczkę do Wielkiej Brytanii, żeby spotkać się z jednym z polskich żołnierzy, który brał udział w bitwie o Monte Casino - Edmundem Szymczakiem. Wówczas opowiedziała o swoim patriotyzmie. Edyta Górniak z tej okazji miała nagrać specjalny urodzinowy film dla jubilata, ale zamiast tego postanowiła wybrać się do niego osobiście. W rozmowie z "Super Expressem" opowiedziała, dlaczego podjęła taką decyzję.

Uznałam, że dla tak wielkiej i ważnej postaci historycznej nagranie filmiku z pozdrowieniami jest zbyt groteskowym prezentem - powiedziała artystka.

Dodała także, że spotkanie z Edmundem Szymczakiem było jednym z najbardziej niezwykłych doświadczeń.

To spotkanie było jednym z najbardziej wzniosłych i przejmujących momentów całego mojego życia. Zawsze miałam ogromny szacunek do munduru, dlatego że babcia opowiadała mi w dzieciństwie historie ze swojego życia. Dorosłam w szacunku dla poświęcenia życia w imię wolności. Ale tak naprawdę dopiero mój syn obudził we mnie patriotyzm, przynosząc do domu ogromną wiedzę ze szkoły wojskowej - opowiadała Edyta Górniak.

Wokalistka zawsze otwarcie wyrażała swój szacunek dla polskich żołnierzy i historii swojego kraju, starając się przekazać te wartości także swojemu synowi. W roku 2022 wokalistka wystąpiła na scenie koncertu "Murem za polskim mundurem", który został zorganizowany przez Telewizję Polską.

Edyta Górniak zawsze otwarcie wyrażała swój szacunek dla polskich żołnierzy i historii swojego kraju. / AKPA