Magdalena Narożna to popularna artystka gatunku disco polo. Piosenkarka debiutowała w show muzycznym "Must Be the Music, który emitowany był w stacji Polsat. Występowała także z zespołem "Piękni i Młodzi". Próbowała swoich sił także w programie rozrywkowym "Twoja Twarz Brzmi Znajomo". Latem tego roku, nagrała nowy przebój o tytule "Czułe słowa (My Oh My)". Oprócz jej sukcesów na scenie muzycznej fani interesują się również jej życiem prywatnym i tym, jaką Magda przeszła spektakularną metamorfozę.
35-letnia kobieta zrzuciła ostatnio zbędne kilogramy i stara się motywować swoje fanki do wprowadzania zmian również w ich życiu. Podczas swojego ostatniego treningu joggingowego nie tylko pokazała, jak wygląda jej trening, ale podzieliła się też osobistymi przemyśleniami i wyznała, czego nie znosi.
Magdalena Narożna zdradziła, czego nie znosi
Narożna po dłuższej przerwie wróciła do biegania. Swój trening pokazała w mediach społecznościowych a po zakończonej aktywności zdecydowała się na szczere wyznanie. Otwarcie wyznała, czego nienawidzi.
Długo nie biegałam, prawie dwa miesiące. Byłam do tego zmuszona, ale cieszę się ogromnie, że idę. Zachęcam was do tego, żebyście dzisiaj też byli aktywnie fizycznie - zaczęła.
Celebrytka zwróciła się do wszystkich, którzy obejrzeli jej ostatnią rolkę na Instagramie.
Dziś zdradzę wam jedną ze swoich tajemnic. Pewnie wiele dziewczyn nie zrozumie mnie w zupełności – kontynuowała.
Wyznała, że jedynym rodzajem różu, który jest w stanie tolerować, to ten pojawiający się na jej twarzy z powodu zmęczenia.
Kochacie róż, prawda? Są różne rodzaje, różne marki. Ja jedyny róż, który kocham, to jest ten róż, który mam teraz, po treningu. Kocham ten róż, wszystkich innych nienawidzę - przyznała, pokazując przy tym swoją zmęczoną po biegu twarz.