Nakręcony z rozmachem "Dewajtis" to przebojowy serial, który pokazuje TVP 1. Jest ekranizacją ukochanej przez pokolenia Polaków powieści Marii Rodziewiczówny z 1898 r. Tytułowy Dewajtis to stary, majestatyczny dąb, który rośnie na terenie posiadłości Poświcie. Drzewo ma szczególne znaczenie dla miejscowej społeczności. Jest symbolem wspólnoty międzypokoleniowej i wsparciem w trudnych chwilach.

Reklama

"Dewajtis" to ekranizacja bestsellerowej powieści Marii Rodziewiczówny

Umierający ojciec (Mirosław Baka) nakazuje młodemu Markowi Czertwanowi (Karol Dziuba), by zaopiekował się majątkiem ziemskim Poświcie, który pozostał po jego przyjacielu, powstańcu styczniowym, Kazimierzu Orwidzie. Przed Markiem staje bardzo trudne zadanie. W pewnym momencie w majątku pojawia się piękna Irena Orwid (Michalina Olszańska), spadkobierczyni Poświcia. Bohaterowie serialu zostają wystawieni na wiele trudnych prób.

Reklama

Będzie druga seria "Dewajtis"?

Reklama

Serial "Dewajtis" dobiega końca. Kończy się tam, gdzie swoją powieść zakończyła Maria Rodziewiczówna. Gdyby komuś marzył się sequel, dalszy ciąg trzeba byłoby dopisać.

Ostatni, siódmy odcinek serialu, to sprawdzian uczuć Czertwana do dziedziczki z Poświcia. Zakochana Irena nie poddaje się w walce o serce Marka. Oświadczyła mu się, oddała Markowi swoją rękę. Czertwan obawia się tego związku. Wie doskonale, że ludzie z Poświcia, Skomontów i Saudwilów uznają ich małżeństwo za mezalians.

"Dewajtis": co się stało z Ireną, ukochaną Marka?

W ostatnim odcinku "Dewajtis" Marek Czertwan zda sobie sprawę z tego, jak bardzo kocha Irenę. Dziewczyna zaginie w drodze z Poświcia do dworu w Skomontach. Marek natychmiast rozpocznie poszukiwania. Razem z grupą ratunkową zacznie przeczesywać okoliczne lasy i mokradła. Co się stało z Ireną? I czy Marek zdecyduje się ją poślubić? Przekonamy się już w niedzielę wieczorem.