Katarzyna Cichopek i Maciej Kurzajewski są jedną z par prowadzących "Pytanie na śniadanie". Ostatnio zrobiło się o nich głośno, bo tuż przed wyborami zniknęli z wizji. Okazało się, że mają dłuższą przerwę w pracy.

Na antenę powrócili dopiero po ogłoszeniu wyników głosowania. W poniedziałkowy poranek kolejny raz po powrocie zameldowali się w studiu "Pytania na śniadanie".

Reklama

Co wydarzyło się na planie "Pytania na śniadanie"?

Jednym z gości była specjalistka, z którą rozmawiali o pielęgnacji. Początkowo zarówno Cichopek, jak i Kurzajewski uczestniczyli w rozmowie, ale w pewnym momencie prezenter odszedł od stołu, przy którym się odbywała.

Ja pójdę zwrócić uwagę kolegom z kuchni, żeby się zasłuchali jednak- stwierdził.

Operator pokazał, jak Maciej Kurzajewski stoi z kucharzami - Jakubem Steuermarkiem i Grzegorzem Łapanowskim i pokazuje im, o czym rozmawia Cichopek z ekspertką.

Wpadka Macieja Kurzajewskiego w "PnŚ". Internauci stawiają hipotezy

Co się stało? Dlaczego Kurzajewski opuścił panie w trakcie rozmowy? Internauci doszukiwali się dwóch wersji "wpadki". Jedna z nich mówiła o tym, że prezenter miał problem z mikrofonem i koledzy musieli mu pomóc. Druga, że w trakcie takich rozmów tylko jeden prowadzący ją prowadzi a o tematach urodowych z zaproszonymi goścmi rozmawiają zazwyczaj prowadzące.