W ostatnim czasie o Allanie jest głośno w mediach. I to nie tylko ze względu na to, że młody artysta nie rezygnuje z prób odniesienia sukcesu w przemyśle rozrywkowym. Oprócz swojej pracy jako DJ i radości z uzyskania prawa jazdy, nastolatek ostatnio udziela wywiadów, w których wyraża chęć zarabiania stu tysięcy złotych miesięcznie i mówi otwarcie o swoim życiu duchowym. Syn Edyty Górniak niedawno pojawił się w programie "Żurnalista", gdzie podzielił się swoimi osobistymi przemyśleniami. W trakcie rozmowy poruszył kwestię swojego ojca, oskarżając go o kradzież majątku matki. Allan wyraził również swoją niechęć do odbudowywania relacji z ojcem i stwierdził, że Dariusz Krupa może nawiązać kontakt z nim tylko wtedy, gdy zwróci skradzione pieniądze Edycie. W trakcie rozmowy poruszył także kwestię swojej wiary. Wyjawił, że rozważał przejście na islam i widział w tej religii pewne pozytywne aspekty.

Reklama

Allan Krupa zmieni wiarę?

Mimo swojego młodego wieku Allan zapewniał, że podszedł bardzo poważnie do swoich rozważań. Planował nawet kilkakrotnie zapoznać się z tekstem islamu, zanim podejmie ostateczną decyzję, mimo że dotąd jego wiedza na temat tego wyznania była głównie oparta na tym, co słyszał od innych.

Reklama

Myślałem, żeby zostać muzułmanem. Wiem, że się śmiejesz teraz, ale miałem przez chwilę taką myśl. Znaczy, od razu nie podjąłbym pochopnie takiej decyzji, tylko musiałbym przeczytać Koran najpierw i to ze trzy razy, żeby zrozumieć na pewno - powiedział Allan w wywiadzie.

Równocześnie Allan zapewnia, że chociaż jeszcze nie podjął ostatecznej decyzji, to uważa, że nauki zawarte w Koranie są jego zdaniem "interesujące" lub przynajmniej tak słyszał.

Ale miałem taką myśl, ale to tylko jakby… nie ze względu, żeby czcić kogoś, tylko z tego co słyszałem, w Koranie jest dużo takich fajnych lekcji, które mogłyby mi się przydać w życiu i po prostu sporo mógłbym się nauczyć z tej książki - dodał syn Edyty Górniak w rozmowie z "Żurnalistą".

Allan Krupa skrytykowany przez internautów

Reklama

Nie minęło wiele czasu, a pod opublikowanym materiałem pojawiło się wiele krytycznych komentarzy. Internauci skrytykowali młodego Krupę, oskarżając go o brak wiedzy na temat terminologii związanej z islamem, którą sam próbował zrozumieć jako przyszły wyznawca tej religii.

Chyba muzułmaninem; Muzułmanem? Co za poziom; Serio... bananowy chłopak; Ręce opadają; Strasznie ciężko się tego słuchało – pisali internauci w komentarzach.