Tomson i Baron to członkowie zespołu Afromental. Obydwu muzyków można oglądać w programie "The Voice of Poland" i "The Voice Kids".
- Jesteśmy trochę latek na tym świecie i coraz więcej rzeczy nas wzrusza. Kojarzymy, porównujemy z tym co było. Nie mogę oglądać programu "The Voice Kids", bo ryczę jak bóbr- mówi Tomson w rozmowie z dziennik.pl.
Tomson o instynkcie ojcowskim: To jest jeden z tych czynników, które w nas się rodzą
Piosenkarz wyznaje, że gdy ogląda występujące na scenie dzieci, włącza mu się instynkt ojcowski.
- Instynkt ojcowski się odzywa. To jest jeden z tych czynników, które w nas się rodzą i robimy takie wewnętrzne "Ooo…". Tacierzyństwo się odzywa zawsze, gdy widzimy tak zdolne, dobrze wychowane dzieciaki, jak nam to pokazują w programie - wyznaje.
Tomson o swoim pierwszym koncercie: Nie dałem nikomu usłyszeć, co Kora z Manaamem prezentowali
W rozmowie z dziennik.pl Tomson opowiedział też o rodzinnej anegdocie, gdy ci zabrali go na pierwszy w jego życiu koncert.
- Moi rodzice stwierdzili, że dlatego robię to, co robię, bo gdy wzięli mnie na koncert Kory i Manaamu darłem mordę przez 2,5 godziny tak, że nie dałem nikomu usłyszeć, co Kora z Manaamem prezentowali i chyba wtedy nasiąkłem tym wszystkim. Tak przynajmniej uważają rodzice- śmieje się.
Przyznaje, że przed swoim pierwszym dużym występem na scenie nie czuł tremy.
- Jesteśmy po szkołach muzycznych mieliśmy rocznie po osiem występów i trzy egzaminy, więc tam nas szlifowali żeby się nie stresować nadmiernie, dobrze przygotować, wiedzieć co się chce zrobić na tej scenie - wyjaśnia Tomson.