W 10. edycji programu "Rolnik szuka żony" swojej drugiej połówki szukają Waldemar, Dariusz, Anna, Agnieszka i Artur.

W pierwszym odcinku uczestnicy tradycyjnie czytają listy, które nadesłali im kandydaci oraz kandydatki. Okazuje się, że tym, który otrzymał ich najwięcej jest Artur. Mężczyzna nie krył zaskoczenia tak dużym zainteresowaniem. Sposób, w jaki Artur, czytał listy i jak je komentował nie przypadło widzom i internautom do gustu. Swoim zachowaniem podpadł widzom.

Reklama

Artur z programu "Rolnik szuka żony" podpadł widzom

Wśród kandydatek, które napisały do rolnika była 32-latka. Bohater programu od razu zaprzestał czytania, bo uznał, że woli młodsze kobiety. W komentarzach na Facebooku zawrzało.

Oj, nieładne było to nieprzeczytane listu tylko dlatego, że kandydatka miała 32 lata. Szacunek wymagałby, żeby poświęcić chwilę i przeczytać go do końca. I wiadomo, chce wiedzieć od razu, ile było listów, żeby wybrzydzać i podbić sobie ego - napisał jeden z internautów.

W kolejnych komentarzach widzowie podkreślali, że na pierwszy rzut oka Artur robi dobre wrażenie, ale "im więcej mówi, tym więcej traci". Mężczyzna wyznał też, że jego poprzednie związki rozpadały się, bo jego partnerki nie rozumiały, że dużo czasu zajmuje mu praca.

Skoro wcześniej nie było czasu w kilku związkach, to teraz również nie będzie i nic się nie zmieni - skwitował jeden z internautów.

Reklama

Najfajniejszy chłopak we wsi, nic dziwnego, że trochę sodówka uderzyła. Nie mogę się doczekać jego pretensji, że dziewczyny się o niego nie starają i nie biją - pisał inny.

Co nie spodobało się widzom w zachowaniu Agnieszki z 10. edycji "Rolnik szuka żony"?

Widzowie nie zostawili także suchej nitki na Agnieszce. Uczestniczce tej edycji programu "Rolnik szuka żony" w listach od kandydatów nie pasowało prawie nic. Kręciła nosem, gdy kandydat wysłał jej wiersz lub pisał, że chciałby nauczyć się jazdy konnej.

Trochę za bardzo krytykuje każdy list, jakby znudzona i niezadowolona, że w ogóle musi je czytać - pisali internauci.

Typowa stara panna. Marudzi. Dalej będzie sama; Agnieszka jest niezrównana. Takiego samozaorania i pokazania swojego charakteru już w pierwszym odcinku to jeszcze nie widziałem - czytamy.