W niedzielny poranek w "Dzień dobry TVN" widzów powitała Ewa Drzyzga w towarzystwie Krzysztofa Skórzyńskiego.

Ten drugi nie miał chyba najlepszego dnia. Choć dziennikarzowi nie brakuje profesjonalizmu i doświadczenia w tym wydaniu programu zaliczył kilka wpadek z rzędu. Większość z nich miała miejsce podczas rozmowy z Izą Kuną i Mają Ostaszewską. Aktorki pojawiły się w studiu z racji premiery filmu "Teściowie 2".

Reklama

Jaką wpadkę w "Dzień dobry TVN" zaliczył Krzysztof Skórzyński?

Na początku Skórzyński poinformował widzów, że komedia od tygodnia jest w kinach. Ostaszewska szybko go poprawiła, tłumacząc, że właśnie trwa weekend otwarcia filmu.

Nie, od 15-tego! Jesteśmy w trakcie weekendu otwarcia - powiedziała.

Jak Izabela Kuna poprawiła Krzysztofa Skórzyńskiego?

Gdy współprowadząca program Ewa Drzyzga poruszyła temat książki Kuny pt. "Klara" i serialu, który już niebawem pojawi się na jej podstawie, Skórzyński stwierdził, że jest już on dostępny na Playerze.

Jeszcze nie ma na Playerze - powiedziała Kuna i dodała lekko zirytowana: Film niby jest od trzech tygodni, serial na Playerze…. Po czym zaczęła się śmiać.

Pod koniec niedzielnego wydania "DDTVN" Krzysztof pożegnał się z widzami słowami: "Miłej soboty"...