Andrzej Sapkowski już nie raz stanowczo zapewniał, że historia "Wiedźmina" jest zamknięta i nie zamierza dłużej nad nią pracować. Jednak pojawiła się ikierka nadziei.
Początki słynnej sagi o "Wiedźminie"
3 sierpnia w rozmowie online z ukraińskimi fanami Andrzej Sapkowski opowiedział o tym, jak zaczęła się jego przygoda z "Wiedźminem".
Zaczęło się nie od historii, nie od fabuły, nie od pomysłu, ale nazwy. Dlatego, że w języku polskim nie ma męskiego rodzaju od wiedźmy. Wiedźma jest tylko rodzaju żeńskiego. Wydawało mi się, że to jest niesprawiedliwe. Wymyśliłem więc nazwę wiedźmin. (…) Zaczęło się od nazwy. A za nazwą poszła cała reszta. Pierwsze opowiadanie nazywało się "Wiedźmin”, było to bardzo dawno temu, w 1986 roku. Fabuła opowiadania zasadzała się na przeróbce baśni. (…) A pomysł miał być na jeden raz. Pisząc pierwsze opowiadanie i wysyłając je do "Fantastyki”, nigdy nie przypuszczałem, że ja napiszę choćby jeszcze jedno. Nie miałem tego w planie. To miała być sztuka na raz. Okazało się, że wyszło na więcej, niż na raz. Niedługo już będzie 40 lat jak bawię się w tę historię. "Wiedźmina” przełożono już na ponad 40 języków. To jest niezły wynik – powiedział Andrzej Sapkowski w rozmowie z młodzieżą ukraińska.
Sapkowski: Będzie nowy "Wiedźmin"
Podczas spotkania z ukraińską młodzieżą autor wyznał również, że obecnie pracuje nad kolejną częścią historii. Zdradził też o wiele więcej szczegółów, niż w lutym tego roku.
W zasadzie to nigdy takich rzeczy nie mówię, dlatego, że nie wiadomo. Ze mną nigdy nie wiadomo. Może coś zrobię, może nie zrobię. Do tej pory jak mówiłem, że coś napiszę, a potem nie napisałem to ludzie mieli pretensje. Tak jakbym ich oszukał. Dlatego niechętnie mówię o tym, co robię, zanim nie skończę tego robić. Bo dopóki nie skończę to uważam, że tego nie ma. Ale dla Ukraińców zrobię wyjątek – zaczął swój wywód Andrzej Sapkowski.
Tak, pracuję nad nową książką o Wiedźminie dosyć pilnie. Może rok, nie dłużej. Nowa książka o wiedźminie się robi. Jeszcze rok i będzie - skwitował Sapkowski w rozmowie z ukraińską młodzieżą.
Nowy "Wiedźmin". Jest na co czekać
Fani "Wiedźmina" z pewnością mają na co czekać. Już wiadomo, że Netflix planuje 4. sezon serialu "Wiedźmin", a CD Projekt RED zapowiedział grę o nazwie "Wiedźmin 4", która będzie pierwszą częścią nowej trylogii, a także inne poboczne tytuły gamingowe. Jednak to nie koniec, bo jak się okazuje najbardziej emocjonującą informacją jest ta od samego autora - o kolejnej książce z popularnej serii.