Viki Gabor to jedna z tych gwiazd, które w wakacje nie odpoczywają, ale ciężko pracują. W rozmowie z Mateuszem Szymkowiakiem w programie "Pytanie na śniadanie" młoda piosenkarka wyznała, że podczas tego lata miała tylko kilka dni wolnego i spędziła je u rodziny w Niemczech. Być może, gdy wakacje się skończą, wybierze się na tygodniowy urlop.
"Super Express" donosił niedawno, że 16-latka ma w wakacje zaplanowanych 17 koncertów, za które może zgarnąć nawet 425 tysięcy złotych. Jednym z nich był właśnie występ w Sochaczewie podczas letniej trasy TVP2 "Roztańczona Polska".
Co o występie Viki Gabor pisali internauci?
Viki pojawiła się na scenie kilka razy i wykonała swoje największe hity piosenkę "Ramię w ramię" czy cover piosenki "How Deep is Your Love". Niestety, pierwszy występ wypadł najsłabiej, co mogło wynikać z problemów z odsłuchem. W TVP można było zobaczyć, jak piosenkarka co chwila dotyka ucha i wyraźnie niezadowolona stara się zaśpiewać piosenkę do końca. Jednym słowem robiła dobrą minę do złej gry. Gdy po raz kolejny pojawiła się na scenie poszło jej już dużo lepiej.
O ile fani Viki gratulowali jej występu, o tyle internauci na fanpage'u Bądźmy Razem TVP, pod nagranie z próby wyrażali swoje niezbyt przychylne opinie na temat występu Gabor.
"Straszna maniera", "Ciągle te same piosenki...", "Gwiazdka gaśnie", "Dlaczego ona tak jęczy? Czy ją coś boli?", "O krzyżu", "Nie śpiewaj tak, bo to jest okropne, śpiewaj normalnie" - pisali.