W niedzielny wieczór odbył się koncert "Lato z naszą telewizją" transmitowany przez stację TVP. Impreza odbywała się w Łowiczu. Prowadzącymi byli Agata Konarska i Tomasz Kammel.
To właśnie im Helena Vondrackowa, która pojawiła się na scenie, udzieliła krótkiego wywiadu, w którym wychwalała Polskę i niektóre z naszych miast. Widzowie nie mogli być jednak zbytnio zadowoleni z jej wykonu.
Piosenkarka po pierwsze śpiewała z playbacku. Jej głos brzmiał, jak w latach 70, co dało dosyć komiczny efekt. Po drugie artystka zaliczyła wpadkę, jaką ma na koncie niejedna zagraniczna gwiazda, ale i polskim też się to zdarza.
Gdy zapowiedziano piosenkę "Malovany dzbanku" zwróciła się do zgromadzonych pod sceną w Łowiczu słowami: Praga pozdrawia Łódź!.
Helena nie podjęła próby poprawianie swojego błędu, mimo, że publiczność od razu zareagowała na tę wpadkę krzycząc: "Łowicz!". Vondrackowa skończyła śpiewać i wykonała kolejną piosenkę "Dlouha noc".