Katarzyna Zdanowicz w rozmowie z Żurnalistą opowiedziała o swoich początkach w zawodzie, rozstaniu z TVN24 i dziennikarstwie.
Podczas rozmowy prowadzący zapytał dziennikarkę o to, co sądzi o niektórych "wpadkach" Piotra Kraśki. Dopytywał, czy po kontrowersjach z jego udziałem "powinien przestać istnieć w mediach".
Zdanowi nie próbowała go bronić, wręcz przeciwnie nie szczędziła koledze po fachu gorzkich słów. Stwierdziła, że takie zachowania, jakich dopuścił się dziennikarz "Faktów" TVN "nie mieszczą się w jej kręgosłupie moralnym". Stwierdziła, że nie rozumie jego postępowania, ale dodała, że "to tylko jego ocena".
Zdanowicz o Kraśce: Od pewnych zawodów wymagamy trochę więcej
Po ludzku trudno mi zrozumieć, że mógł tak postąpić, jak postąpił. Nie mieści się to w moim kręgosłupie moralnym. Nie odbierając mu zasług, jakim jest dziennikarzem itp. Ale to moja ocena - powiedziała.
Są pewne zawody, które stawiają cię na świeczniku, bo są bardziej wyeksponowane. I od pewnych zawodów wymagamy trochę więcej i taka jest też rzeczywistość dotycząca dziennikarza - dodała.