Anna Popek po siedmiu latach wróciła do prowadzenia programu "Pytanie na śniadanie". Kiedy informacja ta obiegła media zaczęto spekulować, która z prowadzących straci pracę. Początkowo mówiono o Małgorzacie Tomaszewskiej, ale ta szybko zdementowała plotki.
TVP również zaprzeczyło tym rewelacjom. Rzeczniczka stacji powiedział, że pozycja prezenterki nie jest niczym zagrożona.
"Małgorzata Tomaszewska nadal będzie jedną z prowadzących "Pytania na śniadanie", poprowadzi wydania z Aleksandrem Sikorą. Potwierdzamy, że Tomasz Wolny będzie prowadził program z Anną Popek" - mówiła w rozmowie z serwisem plotek.pl.
Okazuje się, że Anna Popek częściej będzie pojawiała się w duecie z Tomaszem Wolnym.
"Wolnego nigdy za wiele! Od maja Tomek będzie tworzył 2 duety: jeden z Anią, drugi z Idą. Bądźcie z nami!" - czytamy na profilu TVP. W ten sposób TVP zdementowało kolejne doniesienia o tym, że to Nowakowska miałaby zniknąć z "Pytania na śniadanie".
Co Ida Nowakowska mówi o zmianach w "Pytaniu na śniadanie"?
W rozmowie z portalem Pomponik.pl Ida Nowakowska odniosła się do tych informacji. Powiedziała, że ona samado ostatniej chwili nie wiedziała o zmianach, które miały wkrótce nadejść.
Dopiero się wczoraj dowiedziałam, że Tomek będzie również prowadzić dodatkowo z Panią Anią. W naszym grafiku nic się nie zmienia. Pani Ania i Tomek tworzą teraz nową parę. Wszystkich do naszej rodzinki "Pytania na śniadanie" zawsze przyjmujemy ciepło i z otwartym sercem. A ja jak zwykle pozdrawiam naszych widzów i fanów, i zapraszam do oglądania "Pytania na Śniadanie" już w poniedziałek - powiedziała.
Jesteśmy przyzwyczajeni do zmian. "Pytanie na śniadanie" to chyba najbardziej dynamiczny program, jaki mamy w telewizji. Jest na żywo, trwa prawie cztery godziny, jest siedem dni w tygodniu, więc zawsze, kiedy są zmiany, to są emocje - stwierdziła.
Dodała, że każdy z prowadzących śniadaniówkę TVP "jest inny".
Wierzę, że osoby, które kierują "Pytaniem na śniadanie", które planują różne rzeczy w telewizji, podejmują wybory, które są zawsze dobre. Każdy z nas, tak mi się wydaje, jeśli chodzi o prowadzących "Pytanie na śniadanie" jest zupełnie inny, inni widzowie się z nim utożsamiają z taką osobą. Anna Popek też jest inna. Chyba nie można porównać jej do kogokolwiek z nas. Każdy z nas jest po prostu inną postacią i to jest chyba ciekawe - dodała.