Tomek i Kasia poznali się podczas ostatniej, czyli 9. edycji programu "Rolnik szuka żony".

Rolnik na początku wybrał inną kandydatkę, ale po rozstaniu z nią, odnowił kontakt z Kasią. Wydawało się, że to będzie miłość na długie lata. Tymczasem para rozstała się i zadeklarowała, że nie będzie się na ten temat wypowiadać publicznie.

Reklama

Tomek jednak zmienił zdanie i postanowił wyjaśnić, kto podjął decyzję o rozstaniu.

Ze względu, że od rozstania mojego i Kasi minął miesiąc, a plotki i spekulacje wciąż trwają, chciałbym napisać parę słów. Razem z Kasią rozstaliśmy się w zgodzie, decyzja, że najlepszym wyjściem będzie się rozstać, należała do Kasi - napisał.

Zapewnił, że nie wydarzyło się nic dramatycznego, co spowodowało rozstanie.

W naszym związku nie wydarzyła się żadna sensacja, która miałaby wpływ na nasze losy, prywatne powody takiego rozwoju naszych rozmów chcemy zostawić dla siebie. Nie mam żalu wobec Kasi, dalej mam o niej bardzo dobre zdanie, dlatego nie umiem powiedzieć o niej czegoś negatywnego. Tak jak już Kasia pisała, życie toczy się dalej - dodał.

Zaznaczył też, że byłej partnerce życzy wszystkiego dobrego, a zainteresowanych ich relacją prosi o nieszerzenie spekulacji.