W miniony weekend Antek Królikowski został zatrzymany przez policję, bo funkcjonariusze mieli podejrzenia, że wsiadł za kierownicę w stanie nietrzeźwości. Choć badania nie potwierdziły tych podejrzeń, w organizmie gwiazdora wykryto THC.
Królikowski wydał w tej sprawie oświadczenie, w którym napisał, że stosuje leczniczą marihuanę w leczeniu stwardnienia rozsianego. Antoni został, co prawda zwolniony do domu, ale nie uniknie odpowiedzialności.
Wśród celebrytów, którzy zabrali głos w jego sprawie, znalazła się Doda.
Obserwuję sytuację znanego, młodego aktora. W tle z chorobą stwardnienia rozsianego, narkotykami, alkoholem, wychodzenia z tego alkoholu zatrzymywanie przez policję donosami byłej żony. [...] Patrzę na to z boku i jeżeli Antek nie strzeli sobie w łeb, jeżeli wytrzyma to psychicznie, tę całą nagonkę na niego od takiego czasu, to będę w szoku - stwierdziła.
Zaapelowała, by nie hejtować aktora.
Nie znęcajcie się nad facetem, który i tak poniesie karę. [...] Chorowałam na depresję, ataki paniki, stany lękowe i miałam myśli samobójcze. Pamiętam, jakie to było straszne. I wiem, jak ważne jest obojętnie jakie kto błędy popełnił, aby wyciągnąć rękę do drugiej strony. Zatrzymać się i przystopować, żeby nie mieć kogoś na sumieniu- dodała.