Blanka Lipińska nigdy nie ukrywała, że zabiegi medycyny estetycznej nie są jej obce.

Publicznie i otwarcie mówiła o tym, że powiększyła sobie piersi. Teraz wyznała, że zmaga się z problemem po operacji.

Musi chodzić na specjalną fizjoterapię.

Reklama

Drogie panie posiadające implanty piersi. Zaczęłam chodzić na fizjoterapię piersi dlatego, że jedna z nich mnie bolała. Oczywiście zrobiłam USG i wszystkie badania, łącznie z markerami rakowymi, ponieważ bałam się, że to może być coś poważnego, mimo że na USG nic nie wyszło - mówi na nagraniu.

Reklama

Okazuje się, że Blanka po operacji ma problem ze zrostami na bliźnie. Zaapelowała do innych kobiet, które też powiększały piersi, by nie bagatelizowały sprawy.

Okazało się, że mam zrosty na bliźnie, mimo że ja miałam operacje siedem lat temu. Ta blizna ciągnie i to powoduje ból w zupełnie innym miejscu tej piersi. To jest taki tip dla tych pań, które mają te implanty i odczuwają jakiś dyskomfort. Udajcie się do fizjoterapeuty i sprawdźcie, czy wszystko z wami dobrze - wyjaśnia.