W środę na Instagramie dziennikarza pojawił się wpis poświęcony Edycie Górniak.
Majewski zamieścił screen jednego z artykułów, który pojawił się w sieci. Jego tytuł brzmiał: "Edyta Górniak 'jest na Ziemi od 4000 lat, mierząc czasem linearnym'. Wyjaśniamy, o co chodzi".
- Uwaga! Mam problem z potwierdzeniem! Niestety, to moja pierwsza porażka jako potwierdzacza, żyję tylko 55 lat, mierząc czasem linearnym może 56, za krótki jestem. Próbowałem w zapiskach dziadka sprawdzić, nie ma nic o tym, że Edyta żyła już w 1903. Jak macie kogoś z czasu linearnego, to potwierdźcie, mi się kończy lista. Może ktoś ma w rodzinie Władysław Łokietka lub Jadwigę? Szukajcie - napisał Majewski.
Jego wpis spotkał się z aplauzem ze strony internautów.
"W takim wypadku istnieje prawdopodobieństwo, że pani Edyta Górniak jednak była tą Ewą"; "Do tej pory myślałem, że z racji profesji tylko bokserzy miewają problemy neurologiczne. Patrząc na Kukiza, Górniak, Pietrzaka i tego od majteczek w kropeczki widzę, że grajki miewają większe odloty" - brzmiały ich komentarze.
