21 października 2022 roku odbyła się premiera ósmej płyty Dody pt. "Aquaria". Tego samego dnia Rabczewska miała udzielić wywiadu w podcaście Kuby Wojewódzkiego i Piotra Kędzierskiego.

Reklama

Jak podaje serwis pomponik.pl, wokalistka opuściła studio po kilkunastu minutach, a nagranie zabroniła udostępniać.

Doda o byłym mężu: Powiedział, że geje nie mają wstępu do mojego domu. Jej reakcja rozbraja...
Doda o byłym mężu: Powiedział, że geje nie mają wstępu do mojego domu. Jej reakcja rozbraja...

Zobacz również

Doda przerywa wywiad

Gwiazda miała zostać zapytana o sprawy sprzed 15 lat, związane z Agnieszką Szulim.

Pytania te nie przypadły Dodzie do gustu, więc przerwała wywiad i opuściła studio nagrań.

Produkcja podcastu od bardzo dawna dobijała się do Dody o ten wywiad. Bardzo im zależało, bo wiedzieli, że być może będą mieli najlepszą słuchalność. Po pierwszym pytaniu dotyczącym Agnieszki Szulim, programu obrażającego rodziców Dody oraz plotki o bójkę z nią, Doda zrozumiała, że została zwabiona pod pretekstem premiery płyty tak naprawdę w innym celu, więc po prostu podziękowała i wyszła. Wywiad nie miał nic wspólnego z twórczością Dody czy trudnymi pytaniami, na które nie odpowiedziała w przeszłości - wyznał serwisowi pomponik.pl informator.

Widać, że to już jest zupełnie inna osoba, która nie będzie walczyć z dziennikarzem, promować się na skandalach sprzed 15 lat czy tworzyć złej energii wokół siebie - wyjaśnił.