Z momentem wydania orzeczenia II instancji pani Dorota Rabczewska musi bezwzględnie uzyskać odszkodowanie, które zostało jej przysądzone przez I instancję. Wyrok II instancji całkowicie podtrzymał wyrok, który przyznał pani Dorocie odszkodowanie wysokości 10 tys. euro (ok. 47 tys. zł) - przekazał "Super Expressowi" mecenas Dariusz Raczkiewicz.

Reklama

Pierwsza decyzja zapadła we wrześniu 2022 r. Sąd po kilku latach przed składem, który był złożony z 7 sędziów, uznał, że nasze roszczenie jest zasadne. Co ciekawe, był tylko jeden głos, który nie zgadzał się z całym tym werdyktem. I to był sędzia z Polski - mówi Raczkiewicz.

Otrzymaliśmy bardzo obszerne uzasadnienie wyroku, składające się aż z 60 stron. Bardzo szczegółowo uargumentowano przyznanie pani Rabczewskiej racji. Mimo tego rząd Polski zdecydował się na kwestionowanie tego orzeczenia. W dniu 15 grudnia wpłynęło do Strasburga odwołanie od wyroku. Sąd II instancji był zobowiązany rozpatrzyć to odwołanie. Ustosunkowaliśmy się do niego negatywnie. Sprawę rozpatrzyła tzw. Izba Wielka. Zaledwie po kilkudziesięciu dniach zapadło orzeczenie, które jest zupełnie po naszej myśli - dodaje.

Wygrana w ETSC

Dorota "Doda" Rabczewska wygrała z Polską w Europejskim Trybunale Spraw Człowieka. Chodziło o skazanie jej za obrazę uczuć religijnych po wywiadzie, którego udzieliła dziennikowi.pl w sierpniu 2009 roku.

Europejski Trybunał Praw Człowieka uznał, że wobec Dody złamany został zapis, który gwarantuje każdemu prawo do wolności i wyrażania opinii. Polska ma wypłacić piosenkarce 10 tys. euro kary.

Cała sprawa to pokłosie wywiadu, którego Dorota "Doda" Rabczewska udzieliła dziennikowi.pl. Gwiazda mówiła m.in., że w Biblii jest zapis stworzenia świata w siedem dni, a nie ma np. nic o dinozaurach.

Reklama

Dziennikarka spytała ją "czy bardziej wierzy w dinozaury niż Biblię". Doda odpowiedziała: Wierzę w to, co jest. W to, co przyniosła nam nasza matka Ziemia podczas wykopalisk, są na to dowody. Ciężko wierzyć w coś, co spisał jakiś tam napruty winem i palący jakieś zioła.

Trwa ładowanie wpisu

Do prokuratury wpłynęło po tym wywiadzie doniesienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa znieważenia przedmiotu czci religijnej i obrażenia uczuć religijnych. Doda została ukarana w styczniu 2012 r. przez Sąd Rejonowy Warszawa- Mokotów w styczniu 2012 r. kwotą 5 tys. zł grzywny .Piosenkarka odwołała się od wyroku. Sąd Okręgowy w Warszawie utrzymał jednak wyrok.

Potem Rabczewska wniosła skargę do TK, ale została ona odrzucona. Wtedy zwróciła się ona do Europejskiego Trybunału Praw Człowieka, który przyjął sprawę do rozpatrzenia w 2017 roku. 15 września 2022 roku Trybunał wydał wyrok.