Kinga Rusin nie pracuje już w stacji TVN, ale kwestia Fundacji TVN, która organizowała bal charytatywny jest dla niej bardzo ważna.
Mimo, że w tym roku nie pojawiła się na imprezie, wydała w tej sprawie oświadczenie.
W tym roku nie będzie nas na charytatywnym balu TVN, ale trzymamy kciuki za licytację i dokładamy swoje cegiełki. Fundacja TVN zbiera cały czas środki m.in. na budowę Centrum Psychiatrii Dzieci i Młodzieży przy Centrum Zdrowia Dziecka. Jest to szczególnie ważne w sytuacji, gdy rząd PiS mimo obietnic, nie robi nic, żeby zmienić dramatyczną sytuację psychiatrii dziecięcej w Polsce - napisała.
Zamykane są kolejne całodobowe dziecięce oddziały psychiatryczne (ostatnio w Konstancinie). Z powodu tragicznych warunków pracy, braku pieniędzy i personelu, padają nawet te najbardziej znane placówki. Zdrowie psychiczne polskich dzieci jest dla rządzących mniej warte niż propaganda w "TVPiS", na którą, w odróżnieniu od dziecięcej psychiatrii, przeznacza się z budżetu państwa miliardy! - dodała.
Dlatego, razem z naszą marką Pat&Rub, przekazujemy z Markiem pieniądze na konto Fundacji TVN i zachęcamy do wpłat wszystkich, którym leży na sercu ten dramatyczny problem. My na Mykonos celebrujemy naszą 12. rocznicę, ale myślami jesteśmy z wami i z Fundacją TVN - poinformowała.