Karolina Pisarek dopiero co zaczęła swoją przygodę z "Tańcem z Gwiazdami". Okazuje się, że modelka może nie pojawić się w kolejnym odcinku programu.

Nie ćwiczy też na sali treningowej, bo przebywa obecnie w szpitalu. Jej stan jest poważny.

Reklama

Dosłownie chwilę po występie w pierwszym odcinku show poinformowała swoich fanów na Instagramie, że bardzo źle się czuje. Okazało się, że silny ból głowy uniemożliwia jej normalne funkcjonowanie.

To już szósty dzień, kiedy budzę się z ogromnym bólem głowy. Nie wiem, czym spowodowana jest migrena, bo nigdy wcześniej nie miałam takich stanów. Codziennie wspomagam się mocnymi środkami przeciwbólowymi z nadzieją, że przejdzie, ale dziś ból jest tak duży, że jadę do lekarza” – napisała modela na Instagramie w środę 31 sierpnia. „Pierwszy raz tak mocno boli mnie głowa, że same łzy mi lecą - napisała.

Głos w sprawie zabrała jej menadżerka.

Karolina jest w szpitalu. Pojawiło się podejrzenie guza, jesteśmy wszyscy w szoku i czekamy na dalsze badania. Przez ostatnie 5 dni nasilał się ból głowy, była na bardzo silnych lekach przeciwbólowych, takich, które może przepisać tylko lekarz, i nie pomagało. Czekamy na dalsze wyniki badań. Bardzo się martwimy - powiedziała Małgorzata Leitner.

Karolina przestała pojawiać się w mediach społecznościowych. Głos w sprawie jej stanu zdrowia zabrał teraz jej mąż.

Dużo osób pyta co się dzieje z Karoliną. Byliśmy na tomografii głowy, a wczoraj na rezonansie głowy i szyi. Karolina ma straszny ból głowy i nie jest w stanie do tej pory sama chodzić... Walczymy każdego dnia różnymi metodami, żeby było lepiej, ale na razie bez poprawy… - napisał.