Frycz ujawniła już, że spodziewa się drugiej córki, ale zamierza wychowywać ją sama.
Poród dziecka zaplanowany jest na jesień. We wtorek wieczorem celebrytka postanowiła odpowiedzieć na kilka pytań swoich fanów za pośrednictwem instagramowego profilu. Wiele pytań dotyczyło właśnie jej ciąży.
Czy twoja druga córka będzie miała kontakt ze swoim tatą? - pytała fanka.
Oczywiście, że tak - odpowiedziała Olga.
Aktorka zapytana została także, czy nie boi się krytyki ze strony innych osób.
Nie dziwię się tym ludziom, którym to się w głowie nie mieści, że to był mój wybór, że będę samodzielną mamą. Ludzie się przyzwyczaili do tego, że czytają w gazetach, jak inni się rozstają i prowadzą jakieś wojny ze sobą. Ja tego nie rozumiem, a czasami mam takie wrażenie, że ludzie lubią obserwować takie wojenki, awantury, aferki i do tego są przyzwyczajeni. Więc jeżeli ktoś rozstaje się w takich dobrych relacjach, to ludzie są w szoku - stwierdziła.
Niektórzy są zacofani, nie potrafią pojąć, że można mieć dziecko bez faceta - brzmiała dalsza część pytania fanki.
No, można mieć dziecko bez faceta, jak akurat mam z facetem, nawet z nazwiskiem na "F" - dodała celebrytka.
Ta odpowiedź wywołała konsternację u jednej z obserwatorek.
To ja już nie kumam. Masz partnera, a będziesz samotną matką? - dopytywała.
Kochana, muszę cię zmartwić, na pewno jest dużo rzeczy, których nie kumasz - zakpiła Frycz, pozostawiając to pytanie bez odpowiedzi.