Gwiazda "Big Brothera" zaczyna karierę aktorską spektakularnie. Agnieszka bowiem będzie przemawiała do nas z… naszych komórek: "Agnieszka wcieliła się w zupełnie nową rolę - kukułki. Użyczyła swojego głosu zegarowi" - zdradziła "Super Expressowi" Ewa Wojciechowska, menedżerka aktorki.

Chętni już niebawem będą mogli sobie ściągnąć "Frytkę" na swój telefon. Ciekawe, ile dopłacają, bo może mimo wszystko się opłaca…