Jednak rozrabianie nie dotknie już jego rodziny, która w wyniku kłótni z ojcem i matką mocno ucierpiała. Dlatego ostre jazdy nie zdarzą się już w gronie najbliższych, a na płaszczyźnie zawodowej: "Jest we mnie gdzieś głęboko ukryte dziecko, które jeszcze chętnie narozrabiałoby. Postanowiłem jednak, że od teraz będę rozrabiał w muzyce, ale nie w życiu" - powiedział Olbrychski w "Party".

Reklama

Ciekawe, kiedy zobaczymy w sklepach muzycznych efekty.