W wywiadzie dla magazynu "Show" Rodowicz zdementowała: "Nigdy niczego takiego nie powiedziałam, ktoś to sobie wymyślił. Ja dalej będę występować. Wcale nie widzę na horyzoncie nikogo, kto mógłby mnie zastąpić. Nie zamierzam się poddawać".

>>> Maryla: Doda to moja następczyni

Reklama

Czyżby zatem Maryla widziała w Dodzie "zastępczynię", a nie następczynię? Chyba tak. Na dokładkę wcale nie chce z nią zadzierać i mocno ją chwali: "Doda to bardzo fajna dziewczyna. Ma dobry głos i robi dobry show. Parę razy spotkałyśmy się na różnych festiwalach i uważam, że ona umie zainteresować publiczność. Potrafi też zrobić porządne widowisko. W czasie koncertów zatrudnia świetnego specjalistę od efektów pirotechnicznych. Wiem, ile to kosztuje, bo sama korzystam z jego usług".

No cóż, Dodzie będzie trochę przykro, że Maryla wycofuje się z pochlebstw, szczególnie że sama bardzo ją ceni. Zobacz, co Doda powiedziała o Maryli i innych sprawach w Pytajniku DZIENNIKA. A co o Dodzie powiedziała w Pytajniku Maryla? Zobacz tutaj.

Reklama