Poprzednią edycję widowiska wygrała Brittany Flickinger. Dziewczyny parę razy pojawiły się razem na różnych imprezach, jednak "przyjaźń" nie przetrwała. Media donosiły, że powodem były... zakupy. Hiltonówna nie musi oszczędzać, a Brittany - owszem. Dlatego Flickinger, spłukawszy się, przestała być atrakcyjna dla Hiltonówny. A ta ma bardzo sprecyzowane wymagania wobec przyjaciół:

Reklama

"Najlepszy przyjaciel to ktoś, z kim możesz pójść na zakupy, pogadać przez telefon, poplotkować - no wiecie, ktoś z kim mogłabym robić normalne rzeczy. Moja nowa przyjaciółka musi znać się na modzie i dobrze wyglądać. Moim największym hobby jest robienie zakupów, chciałabym, by również to uwielbiała, bo w przeciwnym razie, nie miałybyśmy co ze sobą robić" - powiedziała Paris.

Jak widać, jedyną przeszkodą jest zasobność portfela. Niełatwo znaleźć osobę tak bogatą - bez krztyny prawdziwej pracy - i mającą tyle czasu na zakupy, jak Paris.

ZOBACZ TAKŻE:

>>> Paris wie, jak rozwiązać wszystkie wojny

Reklama

>>> Powstał dokument o Paris Hilton

>>> Paris Hilton lubi się "zguglować"