Ścigać się można praktycznie na wszystkim. Zawody w wyścigu wanien czy maszyn latających ręcznej roboty bywają emocjonujące, ale są niczym przy dramatycznych scenach z udziałem potworów z widłami. Pędzące 30 km na godzinę wózki kręciły piruety na wąskim torze ku zarówno uciesze publiki, jak i samych startujących. Jak widać z filmu wideo, impreza była na całego.

Nagrodą dla zwycięzcy w Linde Stapler Cup 2007 była wizyta w fabryce Volkswagena.