Pyrkosz i Łapicki pokłócili się. Poszło o pieniądze, ale nie tylko!

Witold Pyrkosz i Andrzej Łapicki grają razem w ukochanym serialu Polaków, "M jak miłość". Okazuje się jednak, że ich stosunki jeszcze niedawno odbiegały od sielanki. Teraz już jest wszystko w porządku, ale przez moment było ostro!

Andrzej Łapicki od roku gra w serialu "M jak miłość".

Witold Pyrkosz jest w nim od samego początku, czyli od roku 2000.

"Super Express" podaje, że Pyrkosz może zarobić na planie serialu około 3 tysięcy złotych za jeden dzień zdjęciowy, zaś Łapicki - jako gwiazda - może liczyć nawet na 5 tysięcy za jeden dzień pracy.

Osoba z produkcji serialu mówi tabloidowi:

Reklama

Andrzej Łapicki i Antonina Girycz w "M jak miłość"

- Pan Witold się irytuje na taki stan rzeczy, zwłaszcza że w serialu jest od samego początku i nigdy produkcji nie zawiódł. Ale on musi na te same pieniądze pracować dwa razy więcej co Łapicki!

Niezadowolenie Pyrkosza powodował także fakt, iż Łapicki wypowiedział się kiedyś z pogardą o serialowych aktorach. Jego zdanie ci artyści się prostytuują.

- Porozmawiałem z nim dobitnie na ten temat i poprosiłem, żeby powiedział to przed całą ekipą. A przede wszystkim przeprosił za swoje słowa - powiedział "SE" Witold Pyrkosz.

I jak się okazało, Andrzej Łapicki się ukorzył - po raz kolejny przeprosił za swoją niefortunną wypowiedź!

Pyrkosz tak się ucieszył, że zawarł ze starszym kolegą sztamę. A Łapicki zaproponował nawet, by przeszli na ty!

Trwa ładowanie wpisu