Podobno Natasza Urbańska marzyła, by tegoroczne święta spędzić z najbliższymi gdzieś za granicą. Chciała uciec od pracochłonnych przygotowań do Bożego Narodzenie, bo jest zmęczona.
Prowadziła przecież przez kilka miesięcy "Taniec z gwiazdami", oprócz tego przygotowywała się do głównej roli w musicalu "Polita". I to właśnie owo przedsięwzięcie przekreśliło ostatecznie plany gwiazdy.
Jak nieoficjalnie dowiedział się "Fakt" - Janusz Józefowicz zaplanował zmiany, które zamierza wprowadzić w musicalu, a nad którymi zamierza pracować również w święta. To wyklucza wypad za granicę.
Informator tabloidu jest zdania, że ta decyzja męża nie spodobała się Nataszy.