Clint Eastwood nie rozumie ludzi, którzy robią problem z małżeństw homoseksualnych.
"Super Express" cytuje wyznanie aktora:
- Robimy problemy z rzeczy, które wcale nie powinny nimi być. Dlaczego mają nie mieć ślubów? - oburza się Eastwood.
Filmowy Brudny Harry uważa, że każdy z nas powinien żyć tak, jak chce - i nikomu nic do tego.
Więcej
http://www.se.pl/rozrywka/plotki/clint-eastwood-popiera-mazenstwa-gejow_218322.html