Jak donosi "Fakt":
- Syn Marka Koterskiego w filmie gra małą rólkę. Jednak jego zachowanie na premierze świadczyło jakby w "Baby są jakieś inne" wcielał się w główna postać. Wszędzie było go pełno.
Niestety Misiek poniedziałkowego wieczoru zapomniał o dobrych manierach. Młody Koterski na swój cel upatrzył sobie Agnieszkę Włodarczyk.
Co chwile wieszał się na niej, obmacywał, całował po nogach i łapał w miejsca intymne. Patrząc na minę aktorki, nie była tym faktem zachwycona.