Jak czytamy w "Fakcie":
- Pan Andrzej bardzo lubi restauracje na warszawskim Mokotowie, gdzie mieszka od lat. Również i przy tej okazji wybrał lokal położony niedaleko jego mieszkania. Po krótkim spacerze cała trójka zasiadła do niedzielnego obiadu. Bawili tam około godziny.
Widać, że Łapicki dobrze się czuje w towarzystwie swojej teściowej.
Gdy obiad dobiegł końca, Kamila odwiozła zadowoloną mamę do domu. A pan Andrzej postanowił jeszcze zrobić sobie samotny spacer mokotowskimi uliczkami.