Jak donosi "Super Express":

- Nie na darmo więc Krzysztof w ostatnim czasie spędza wiele godzin na siłowni. Prezenter Polsatu poprawia muskulaturę i wzmacnia kondycję, która bardzo przyda mu się na parkiecie.

- Niejedna tancerka już ostrzy sobie pazurki na Krzyśka, bo będzie z niego niezły tancerz - mówi przyjaciel Ibisza, który pragnie pozostać anonimowy. - Ma szansę nawet wygrać ten program - zapewnia rozmówca "SE".

Jeśli rzeczywiście prezenter dotrze do finału, to astronomiczna kwota wpłynie na jego konto. Za 12 odcinków może zarobić 180 tysięcy złotych. Do tego dochodzi Kryształowa Kula i elegancki samochód.

Reklama

CZYTAJ WIĘCEJ NA TEN TEMAT W "SUPER EXPRESSIE"