Jak donosi wszędobylski "Fakt":
- Kinga Rusin jeździ luksusowym jaguarem XF. Prezenterka niestety ma z nim poważny problem. Nie ma go gdzie zaparkować. Ostatnie parkowanie na ul. Kruczej w Warszawie zakończyło się dla niej mandatem. Rusin zaparkowała swojego jaguara tuż przy przystanku autobusowym na wysokości Grand Hotelu. Prezenterki "Dzień dobry TVN" nie rozgrzesza nawet fakt, że w tym miejscu o miejsce parkingowe jest trudniej niż o spotkanie celebryty. Złamanie przepisów niewątpliwie było i mandat trzeba zapłacić! Tym bardziej, że to już nie pierwszy taki występek lubianej gwiazdy.
>>> ZOBACZ TAKŻE: "Mroczek wpadł w kłopoty"