Jak czytamy w "Fakcie":
- Jeszcze nie ucichły plotki, że w swojej najnowszej książce Kinga Rusin głównym bohaterem uczyni swojego byłego męża - Tomasza Lisa, a my już podpatrzyliśmy ją podczas przechadzki z innym, tajemniczym mężczyzną. A dodać należy, że spacer był bardzo czuły. Wprawdzie popularna prezenterka miała ciemne okulary, ale sama raz za razem głęboko zaglądała w oczy towarzyszowi. Czułych gestów było zaś co nie miara. Gdy nadszedł czas rozstania - na pożegnanie był słodki całus.