Idol milionów dziewczyn na całym świecie zdradza, że to właśnie nadprzyrodzone siły pomogły mu odnieść sukces. "Myślę, że mam specjalne moce" - mówi z przekonaniem Williams. Często chodzi... na cmentarze, by - jak mówi - poczuć obecność duchów. Ale nie tylko wtedy ją czuje. "Często puszczam sobie <Swing When Your Winning> i wtedy Sinatra zawsze do mnie przychodzi. To on zaakceptował kształt, w jakim ukazała się ta płyta" - twierdzi gwiazdor.
"Widziałem różne rzeczy" - dodaje tajemniczo. Dowód? "Pies mojej siostry wskakiwał na jej nogi, gdy to się pojawiało, choć ona tego nie widziała" - wspomina.
Ile w tym prawdy? Tego nie wiadomo. Ale i tego, jak gwiazdor radzi sobie z nałogami. A od dawien dawna trochę ich miał...