Ryszard Nowak z Ogólnopolskiego Komitetu Obrony przed Sektami złożył zawiadomienie do prokuratury o popełnieniu przez Dorotę Rabczewską przestępstwa. Na szczęście nie wszyscy są tak surowi w ocenach i zgodnie z chrześcijańską zasadą miłosierdzia wyciągają do zagubionej owieczki rękę:
"Oczywiście może się do nas zgłosić. Pomożemy jej" - zapewnia ks. Wiesław Niewęgłowski dziennikarza "Super Expressu". "Jej słowa na temat Biblii świadczą o braku rozeznania i zagubieniu. To nie jest podręcznik do przyrody...".
Ksiądz Niewęgłowski jest założycielem Duszpasterstwa Środowisk Twórczych, do którego należą znani dziennikarze, artyści, aktorzy. Od roku działa we "Wspólnocie SOS - dla rozbitków wiary". Z przypadkami takimi jak Dody spotyka się na co dzień: "Wiele jest takich osób, które do nas przychodzą, potem odchodzą, ale po jakimś czasie znów wracają. Są to spotkania indywidualne, nie w grupie. Jeżeli ktoś chce, może przyjść kilka razy. W zależności od tego, ile będzie potrzebował. Mogę z nią porozmawiać i wytłumaczyć wszystko na spokojnie" - zadeklarował duchowny.