Monika, Izabela i Aleksandra mieszkają w Stanach od kilku lat. Pojechały tam, by się kształcić w grze na skrzypcach i w śpiewie. W rozmowie z gazetą "Polska The Times" wyznały: "Odkryłyśmy dla siebie Amerykę już jako nastolatki. Od początku odnalazłyśmy się w jej kulturze i stylu życia, na dodatek ona nas wykształciła, płacąc stypendia za nasze studia".
Mieszkające na co dzień w Las Vegas siostry umiejętnie wykorzystują zdobytą w programie sławę. Już dziś za koncert w kasynie potrafią zgarnąć nawet 10 000 dolarów. Na pewno stawka wzrośnie, jeśli Polki przejdą jeszcze dalej.
Przypomnij sobie, czym polskie trojaczki urzekły jury "Mam talent":
p