W wywiadzie wyznała, co jest dla niej aktualnie priorytetem w życiu. "Najważniejsze dla mnie w tej chwili są komfort psychiczny i bezpieczeństwo emocjonalne, jak również edukacja Allana. To przede wszystkim, i w tym zgadzamy się z Darkiem. Wymaga to pracy, skupienia i poświęcenia każdego z nas i jest absolutnie priorytetem. Wokół tego będziemy układali resztę. Ja z pewnością mebluję swoją przestrzeń od nowa" - powiedziała Edyta.

Reklama

Poza tym wspomina, że to Darek był mężczyzną jej życia." Dzisiaj, w tym momencie mojego życia, jestem przekonana, że już nigdy nie otworzę się przed nikim w takim stopniu, w jakim otworzyłam się przed Darkiem. Nigdy nie zaufam już tak bardzo, przy nikim nie będę tak spokojna, jak byłam przy Darku" - powiedziała z wyraźnym smutkiem Górniak. "Ale również dzisiaj nie możemy być pewni tego, co będziemy czuli za 10 lat" - dodała z nadzieją w głosie.

Z jej słów można wnioskować, że w związku z Darkiem było jej bardzo dobrze. Pytana o powody rozstania, nie ma zamiaru ich zdradzić. "Wiem, że milcząc, pozostawiam miejsce na ciągłe spekulacje, ale nie mogę publicznie mówić o powodach naszego rozstania. Publicznie mogę mierzyć się tylko z trudnymi piosenkami, nie z rodzinnymi konfliktami. Pewne rzeczy powinny zostać powiedziane wyłącznie przy stole, przy herbacie. Mam nadzieję, że tak właśnie się stanie" - odpowiedziała.

Na koniec, spytana o sprawy zawodowe i plany wydania nowej płyty, powiedziała: "By tworzyć muzykę, trzeba mieć spokój w sercu, a ja na razie szukam tego spokoju".

Jak widać, mimo wielkiej miłości, która ich połączyła, i tak się rozstali. Być może nie mogli sobie poradzić z nagonką tabloidów na ich życie. A może powody, które zakończyły ich związek są zupełnie inne. Zapewne nie poznamy ich, dopóki któreś z nich nie zechce wydać książki lub nie udzieli wywiadu rzeki, w którym za odpowiednią sumkę opowie o najbardziej intymnych szczegółach z ich życia.

Reklama