Jola jak każdy z nas ma swoje poglądy polityczne i wyrobioną opinię o politykach. Podziela zdanie niejednego Polaka, że nasi posłowie obijają się i nic nie robią dla ojczyzny. Jednak Rutowicz nie zakłada rąk, narzekając, a zaczyna działać. Opowiada o tym na łamach "Kuriera Lubelskiego":
"Zamierzam otworzyć szkołę, jak być Jolantą Rutowicz. Każdy polityk będzie chciał się tam znaleźć, więc pewnie będzie konkurencja. Niech się panowie szykują, zeszyciki sobie kupią. Niestety, nie ma przepisu na to, jak się wykreować, to dzieje się samo, z tym trzeba się urodzić! Taka lwica jak ja na przykład. Poza tym nie chciałabym, żeby w Sejmie były same podróbki Joli Rutowicz" - zaznaczyła Jolanta.
Czy szkoła będzie publiczna czy prywatna? Mamy już składać na czesne? Na razie nie podano szczegółów
ZOBACZ TAKŻE:
>>> Rutowicz wybierze męża w reality show