>>> Posłowie PiS pod wrażeniem sędzi Fronczyk

Wytykanie płci i wieku kompetentnej i profesjonalnej osobie reprezentującej władzę sądowniczą nie znajduje uznania w oczach najbardziej znanej obecnie polskiej sędzi:

"Rozumiem to o tyle, że sama byłam obiektem tego rodzaju komentarzy. Wiem, że to boli. Gdy mnie atakowano, w mojej obronie stanęła pani profesor Ewa Łętowska i rzekła mi: >>Jest pani sędzią, a więc jest pani ponad to wszystko<<. I dokładnie to samo powiedziałabym teraz pani sędzi Fronczyk. Lepiej na takie wypowiedzi nie zwracać uwagi.
To oczywiste, że wyroków sędziowskich nie powinno się komentować. Więc jeżeli ktoś to robi, ja to pozostawiam... bez komentarza. Jestem sędzią i nie komentuję żadnych wypowiedzi żadnych polityków. Jestem po prostu ponad to. Mnie nawet nie wypada tego robić" - mówi słynna sędzia.

Zapytaliśmy ją również, czy takie wypowiedzi nie wynikają z tego, że mężczyźni obawiają się młodych kobiet robiących karierę:
"To pytanie do mężczyzn. Ale nie odbierałabym tego akurat w takim kontekście, że się boją" - odpowiedziała Anna Maria Wesołowska.





Reklama

ZOBACZ TAKŻE:

>>> Elżbieta Zapendowska: Kaczyńskim poprzegryzałabym aorty