Słynny muzyk uważa także, że autor kontrowersyjnego materiału nie ma żadnej wizji i jak mówi, jest prostakiem. Hołdys przyznaje, że taki spot dyskwalifikuje polityka w jego oczach. W rozmowie z DZIENNIKIEM zdradza również, jak wyglądałby jego spot, gdyby to on startował jako kandydat na ministra kultury.
Założyciel kultowego Perfectu w ostrych słowach wypowiada się na temat walki wyborczej naszych polityków. Krytykuje też najnowszy spot reklamowy PiS z posłem Palikotem w roli głównej, określając go jednoznacznie jako opluwanie drugiego człowieka, a nie rozmowę. "To nie spot, to żenada, żenada, żenada..." - kwituje muzyk.
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję
Reklama
Reklama
Reklama