Krupa drogo okupił walkę z chorobą. W ciągu roku schudł aż o 35 kilogramów. Jeszcze nie wydobrzał, kiedy spadły na niego rewelacje naprawdę dużego kalibru. Nieobliczalna Edyta Górniak ogłosiła, że przeprowadzają się do San Francisco.

>>>Górniak kupiła lokum w San Francisco

Reklama

Dariusz, jak zwykle nie protestował i postanowił podporządkować się woli żony. Czego się nie zrobi dla ukochanej kobiety...

>>>Mąż Górniak zrobi wszystko dla miłości

Potem było już tylko gorzej. Cała Polska patrzyła, jak podczas programu "Jak oni śpiewają" Górniak wygłupiała się jak nastolatka, skakała po krzesłach i wpychała pod sukienkę balona, udając, że jest w ciąży... Wścibscy dziennikarze doszli do wniosku, że straciła głowę dla pewnego mężczyzny zawodowo zajmującego się...ujeżdżaniem koni.

Reklama

>>>Czy Edyta ma romans?

Tu widać miarka się przebrała. Krupa, który do tej pory zawsze bronił małżonki, tym razem wymownie zamilkł jak grób. Swoje do powiedzenia mają za to przyjaciele pary.

Reklama

Znajomy Krupy zdradza tygodnikowi "Świat i ludzie", że takie zachowanie piosenkarki bardzo rani jej męża: "Wszystko spadło na niego. Właściwie to on cały czas zajmuje się Allankiem. Dobrze, że jego mama jest pod ręką i zawsze chętnie mu pomaga".

Krupa samotnie zajmuje się dzieckiem, a Edyta szaleje. "Edyta zachowuje się tak, jakby przeżywała drugą młodość" - mówi dalej znajomy Krupy. "Edyta się zmieniła. Nie wiem, pod czyim wpływem, ale to nie wróży nic dobrego".

Gdzieś zniknęła łącząca szczęśliwą dotąd parę nić porozumienia. A przecież nie tak dawno koncentrowali się na małżeńskim szczęściu i pracowali nad kolejną ciążą...

>>>Jak Górniak i Krupa starali się o kolejnego dzidziusia?

Te czasy już jednak należą do przeszłości. "Darkowi trudno jest się porozumieć z Edytą. Jest bezradny i to go boli" - zdradza znajomy Krupy. Czy gwiazda się opamięta? A może już myślami jest przy innym mężczyźnie? Ona "zachowuje się tak, jakby nie zależało jej na rodzinie" - mówi koleżanka wokalistki.