Ostatni odcinek show nie okazał się dla Marcina i jego partnerki Doroty Deląg zbyt przyjemny. Chociaż para wcale nie wypadła na tle pozostałych najgorzej, to odpadli. Wszystko dlatego, żezabrakło im sympatii i smsów publiczności. Nikt nie chciał ich już więcej oglądać.

Reklama

Marcin z zaistniałej sytuacji szybko wyciągnął wnioski i zapowiedział, że już nigdy nie wystąpi w show. "Zdecydowałem się na powrót i chciałem potańczyć. Odpadliśmy, ktoś musiał. Raz się wygrywa, a raz się przegrywa. Bardzo szkoda. Nie mieliśmy SMS-ów od ludzi. Chyba nie chcą już mnie oglądać, nawet z inną partnerką. Już nie wrócę do programu. Wydaje mi się, że to już rozdział zamknięty w moim życiu. Mam rodzinę, firmę i to już nie jest to samo" - powiedział "Super Expressowi" Marcin.

No cóż, Kasia od początku była przeciwna udziałowi męża w show. I co? Miała rację!