Kasia "Pyza" Cichopek najpierw zadecydowała, z kim zatańczy jej atrakcyjny mąż Marcin Hakiel. Już samo to musiało być dla Doroty przykre - w ten sposób Kasia zaznaczyła, że to właśnie Deląg jej nie zagraża. Potem okazało się, żestawka, jaką otrzymuje Dorota, jest mniejsza niż Macina, co zakwestionowalo jej status gwiazdy.
Jednak to nie był koniec kłopotów! Kasia bardzo mocno naciskała Marcina, by nie układał seksownych choreografii i by jak najmniej zbliżał się do swojej tanecznej partnerki. Para nawet nie pozowała do wspólnych zdjęć po każdym występie, bo Hakiel od razu zostawiał Dorotę i leciał do ciężarnej żony siedzącej na widowni.

Widzowie bezbłędnie ocenili, że Deląg i Hakiel nie są zgrani. Prawdopodobnie bez problemu doszliby dalej, gdyby nie sztywniackie układy.


Reklama

I na co to Kasi przyszło? Jej finansowe negocjacje poszły na marne, bo Marcin wytańczył tylko trzy gaże za odcinek...

PRZECZYTAJ TAKŻE:

>>> Taniec z nieznanymi gwiazdami

>>> Dorota Deląg marzy o wielkiej karierze

Reklama